Jak zapakować jedzenie na podróż?

Wysokie temperatury, wiele przebytych kilometrów i domowe obiady to wyjątkowo złe połączenie. Pakujesz jedzenie na wyjazd? Pamiętaj, że wszystko, co zabierzesz ze sobą musi bez problemu wytrzymać dłuższy czas w plecaku lub podręcznej torbie. Wiesz, że prowiant się nie nadaje, jeśli przed konsumpcją musisz poddać go również obróbce termicznej. O czym jeszcze warto pamiętać?

• Prawdopodobnie nie będziesz w stanie przechowywać swoich dań w niskiej temperaturze. Dlatego wybieraj rzeczy, które będą zdatne do spożycia po dobrych kilku godzinach w nagrzanym samochodzie i nie stracą przy tym walorów smakowych.
• Opakowania powinny być maksymalnie poręczne. Chyba nikt nie lubi, kiedy cenne miejsce w bagażu zajmują ogromne pudełka i niepraktyczne pojemniki. Postaraj się też korzystać z materiałów, które nie tłuką się i nie niszczą zbyt łatwo.
• Przed schowaniem szybkich przekąsek w podróży upewnij się, że są odpowiednio zabezpieczone. W przeciwnym wypadku mogą pobrudzić lub zmoczyć wnętrze walizki. Zabierasz ze sobą aromatyczne mięsa i wędliny? Oddziel je od ciuchów i szpargałów, które mogą przesiąknąć ich zapachem.
• Zanim umieścisz pokrojone kiełbaski lub frankfurterki do specjalnych pudełek, owiń je w pergamin lub papier śniadaniowy. Zrezygnuj natomiast z popularnej folii aluminiowej, która zupełnie nie przepuszcza powietrza.

Przeczytaj również: Bezpieczne przechowywanie mięsa

Szybkie przekąski w podróży – które będą najlepsze?

Nie masz pomysłu na szybkie przekąski w podróży, które spełnią oczekiwania młodszych i starszych członków rodziny? Oto kilka sprawdzonych propozycji. Nie wymagają spędzenia wielu godzin w kuchni, smakują każdemu i są dobre nawet na najbardziej rygorystycznej diecie!

• Planujecie wypad w góry? Po ciężkiej wędrówce przydadzą się batony proteinowe z dużą zawartością białka. Podobne smakołyki można też polecić wszystkim zwolennikom słodkich, szybkich przekąsek w podróży. Na diecie bezglutenowej dobre będą specjalne batony daktylowe, a w trakcie ciągnącej się w nieskończoność jazdy pociągiem – takie z dodatkiem zbożowych chrupków. Równie dobre będą słone lub owocowe chipsy i wafle ryżowe. Uwaga! Jeśli nie chcesz ubrudzić tapicerki, wybieraj przysmaki bez dodatku czekolady.
• Warzywa pokrojone w kostkę lub paseczki to już prawdziwa klasyka. Najlepsze będą takie, które nie puszczą soków, a więc marchewki, czerwona lub żółta papryka, rzodkiewka. Do osobnych woreczków strunowych możesz też wsypać mieszankę ulubionych orzechów.
• Chcesz zabrać owoce? Zainwestuj w dedykowany pojemnik z ociekaczem. O czym jeszcze pamiętać? Niektóre z nich, na przykład jabłka lub winogrona, od razu obierz i podziel na mniejsze kawałki. Wybieraj owoce, które można wygodnie jeść bez obawy, że rozpadną się lub pobrudzą ubranie i tapicerkę.
• Co jeszcze się sprawdzi? Kanapeczki z warzywami i domowymi pastami, które spokojnie wytrzymają kilka godzin. Jeśli podróż nie trwa bardzo długo, dobrym pomysłem jest owsianka lub lunchboxy z sałatką na bazie ryżu.

Przeczytaj również: Jakie mięso dla dzieci na grilla?

Wędliny na wyjazd

Zwłaszcza latem, kiedy na dworze nadal panują wysokie temperatury, unikaj mokrych wędlin, które łatwo mogą się popsuć. Zamiast tego postaw na suche wyroby mięsne, które łatwo chwycić w dłoń. Świetnie sprawdzą się popularne kabanosy wieprzowe. Najlepiej, jeśli są oryginalnie zapakowane przez producenta. Przechowuj je w najbardziej zacienionym miejscu. Podróżujesz samochodem? Kanapek i innych przysmaków nie kładź za samochodową szybą.

Jakie wędliny będą najlepsze na wyjazd? Osobom o wrażliwych żołądkach i alergikom polecamy cienkie kiełbaski śląskie delikatesowe. Można je bez obaw spożywać na zimno, są pozbawione glutenu, fosforanów i alergenów, a ich mięsność wynosi aż 87%. Powstają natomiast na bazie fileta i udka drobiowego oraz mięsa z szynki wieprzowej. Ponadczasowym rozwiązaniem są też oczywiście frankfurterki, które królują na wszystkich wypadach, spotkaniach i wycieczkach.

Szukasz czegoś dla karmiącej mamy i mniejszych dzieci? Zwróć uwagę na paróweczki z filetem, które powstały specjalnie z myślą o potrzebach osób o delikatnym żołądku. Nie musisz się obawiać! Nie zawierają ani środków syntetycznych, ani glutaminianu, alergenów, fosforanów lub glutenu.

Dowiedz się więcej: Jakie mięso dla karmiącej mamy?

Czego lepiej nie zabierać?

Niektóre produkty zupełnie nie nadają się na podróż. To, jakie jedzenie zabrać zależy w dużej mierze od miejsca, które chcecie odwiedzić. Inne rzeczy sprawdzą się w pociągu lub aucie, inne natomiast podczas pieszych wędrówek po górach. Najważniejsze, aby nie pakować tego, co mogłoby przeszkadzać osobom z najbliższego otoczenia.

Szczególnie w środkach transportu oraz ciasnych, zatłoczonych pomieszczeniach odradza się spożywania jaj, ryb, kiszonych warzyw i innych produktów o intensywnym zapachu. Zrezygnujcie też z przekąsek, które łatwo się kruszą, nabiału, gotowych dań oraz czekoladowych batoników. Kanapki można pokroić na mniejsze, łatwiejsze do spożycia porcje.

O tym musisz pamiętać!

Uważasz, że przygotowanie przekąsek jest zbyt uciążliwe? Zamierzasz coś zjeść dopiero po przyjeździe? A może wręcz przeciwnie – nie ruszasz się nigdzie bez ciężkostrawnych zakąsek lub ociekających sosami kanapek? W trasie dobrze jest znaleźć złoty środek. Wszystko, co zabierasz ze sobą powinno dodawać energii i nie powodować dyskomfortu, który przeszkodzi w wakacyjnych podbojach. Ma być zdrowo, smacznie i… wygodnie. Właśnie dlatego brudzące i wymagające podgrzania dania idą w odstawkę.

Pamiętaj, że nawet wyjazdy i wycieczki nie zwalniają z konieczności starannego doboru produktów. Dlatego zaopatruj się wyłącznie u sprawdzonego dostawcy i uważnie czytaj etykiety. Najlepsze są składy krótkie i zrozumiałe. Mięsa i wędliny powinny być pozbawione alergenów, sztucznych dodatków i konserwantów. Dopuszczalne są jedynie naturalne przyprawy i zioła. Kolejnym ważnym czynnikiem jest procent mięsności. Chcesz mieć pewność, że nabyłaś asortyment najwyższej jakości? Znajdź sklep Tako w swojej okolicy i sprawdź, co mamy do zaoferowania!

Dowiedz się więcej: Jak mądrze kupować mięso?